Sokół Olsztyn
Sokół Olsztyn Gospodarze
2 : 5
1 2P 2
1 1P 3
LKS Kamienica Polska
LKS Kamienica Polska Goście

Bramki

Sokół Olsztyn
Sokół Olsztyn
90'
Widzów:
LKS Kamienica Polska
LKS Kamienica Polska

Kary

Sokół Olsztyn
Sokół Olsztyn
LKS Kamienica Polska
LKS Kamienica Polska

Skład wyjściowy

Sokół Olsztyn
Sokół Olsztyn
LKS Kamienica Polska
LKS Kamienica Polska


Skład rezerwowy

Sokół Olsztyn
Sokół Olsztyn
Numer Imię i nazwisko
80
Adrian Wójcik
roster.substituted.change 77'
18
Kacper Łosik
roster.substituted.change 70'
9
Oskar Czyżowski
roster.substituted.change 63'
5
Dariusz Górecki
roster.substituted.change 46'
LKS Kamienica Polska
LKS Kamienica Polska

Sztab szkoleniowy

Sokół Olsztyn
Sokół Olsztyn
Imię i nazwisko
Paweł Krawczyk Trener
LKS Kamienica Polska
LKS Kamienica Polska
Imię i nazwisko
Mateusz Kępka Trener

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Buczkowski

Utworzono:

14.09.2020

Pierwsze minuty spotkania obie ekipy rozpoczęły spokojnie. Nasz zespół wyszedł na boisko defensywnie w ustawieniu 3-5-2 licząc na zagęszczenie środka boiska, ataki bocznymi sektorami oraz grając uważnie w obronie. LKS próbował zdominować przeciwnika oraz poprzez grę kombinacyjną przedostawać się pod olsztyńską bramkę. W 17-tej minucie w niegroźnej sytuacji napastnika gości faulowali nasi zawodnicy. Wrzutkę w pole karne wypiąstkował bramkarz Sokoła, następnie głową wybił obrońca, ta spadła pod nogi Hacasia, który mimo pozycji tyłem do bramki zdołał się obrócić i pod poprzeczką znaleźć miejsce w gąszczu zawodników. Nie minęła minuta i dezorganizację w naszych szeregach ponownie wykorzystał lider. Zbyt duże odległości pomiędzy formacjami, dobrą prostopadłą piłkę przejął Aleksander Górecki, który w sytuacji sam na sam minął Buczkowskiego i skierował piłkę do siatki. Podopieczni Pawła Krawczyka odpowiedzieli kilkoma groźnymi sytuacjami m.in. Bisia, który znalazł się w sytuacji sam na sam po szybkim wyprowadzeniu ataku, jednak jego strzał obronił Maciński. W 36 minucie udało się strzelić bramkę kontaktową. Po akcji lewą stroną 18-letni Janiak przytomnie dograł piłkę do lepiej ustawionego Strączyńskiego, który z zimną krwią uderzył po długim rogu nie dając szans bramkarzowi "Kamionki". W 43 minucie goście podwyższyli prowadzenie. Zagranie na prawą stronę do pomocnika, odważne wejście i dogranie piłki do Kaziszyna, który po przyjęciu piłki na klatkę mimo asysty obrońcy uderzył z woleja w prawy dolny róg olsztyńskiej bramki.

Początek drugiej połowy to kilka zmian w obu ekipach oraz zachowawcza gra zarówno z jednej jak i drugiej strony. W 64 minucie dobrze bity rzut rożny Karola Magiery na gola strzałem głową zamienia Konrad Szwarc i znowu Sokół łapie kontakt z liderem. Swoją sytuację miał również rezerwowy Czyżowski jednak jego strzał z przed pola karnego zablokował obrońca LKSu, piłka mocno spowolniła i nie zaskoczyła rykoszetem Macińskiego. Zawodnicy Sokoła grali uważnie w obronie i może troszkę zbyt bojaźliwie przenosili ciężar gry do przodu czego efektem była 4-ta bramka dla gości. Po wyprowadzeniu piłki od defensorów rezerwowy Wójcik stracił piłkę na rzecz Hacasia, który strzałem z 18-tu metrów prawą nogą strzelił w boczna siatkę, nie dając szans Buczkowskiemu. Kiedy wydawało się, że takim wynikiem zakończy się to spotkanie w 93 hat-tricka skompletował najskuteczniejszy zawodnik w lidze. Po kilku zablokowaniach wrzutek oraz strzałów aktywny tego dnia Karasiński precyzyjnie dograł piłkę na głowę z głębi pola i ładnym "szczupakiem" Hacaś ustalił wynik spotkania.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości