.

Po 159 dniach przerwy doczekaliśmy się wreszcie ligowych emocji. Przy Kolejowej spotkanie z naszym najczęstszym B-klasowym rywalem (26 mecz), zakończyło się identycznym rezultatem jak jesienią na boisku rywala.

,,Na wstępnie chciałbym pogratulować drużynie z Kotowic, która pomimo sporych braków kadrowych rozegrała bardzo dobre zawody, pokazała charakter oraz zaangażowanie i w pełni zasłużyła na korzystny rezultat. Jeśli chodzi o naszą drużynę to zagraliśmy dziś trochę słabszy mecz. Nie bez znaczenia była na pewno nieobecność dwóch naszych wiodących zawodników : Artura Pidzika i Arkadiusza Niteckiego. Z pewnością każdy z nas liczył dziś na trzy punkty, ale obiektywnie patrząc na spotkanie niestety nie możemy powiedzieć, że byliśmy lepszą drużyną. Szanujemy ten punkt, który może być ważny w końcowym rozrachunku.

Dziękuje wszystkim zawodnikom za dzisiejszy mecz i za postawę jaka prezentują na przestrzeni całego sezonu. Dziś nam nie wyszło, ale wierzę że w następnych meczach pokażemy nasze prawdziwe oblicze i będziemy do samego końca walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli.

Ponadto dziękuję naszemu greenkeeperowi Pawłowi Matusiakowi za jak zwykle idealnie przygotowane boisko, które dzięki jego staraniom i zaangażowaniu jest jednym z najlepszych w całym regionie. Dzięki temu zarówno my jak i nasze grupy młodzieżowe możemy trenować oraz rozgrywać mecze na doskonale przygotowanym obiekcie.

Zapraszam na nasze następne mecze, na pewno jeszcze nie raz sprawimy radość obecnym na meczach kibicom i zaprezentujemy grę zarówno efektowną jak i efektywną."

GKS GROM POCZESNA 2(1):(1)2 KS KOTOWICE

1-0 Wrzosowski (30' bezpośrednio z rzutu rożnego)

2-2 Żukiewicz ( 87' asysta Kupczyk)

GROM: Pietrajczuk Sebastian - Pyrkosz Jakub (64' Wawrzyn Jakub), Opiłka Krystian (45' Lemański Michał), Szczęsny Krzysztof, Musiał Patryk - Grzyb Mateusz (82 Żak Adrian) - Pietrajczuk Dominik, Kupczyk Nikodem, Wrzosowski Michał (k), Rogacz Adam (64' Madejski Dariusz) - Wąż Albert (64' Żukiewicz Mateusz)

Trener : Krystian Opiłka